Uśmiechasz się z studziennej głębi moich snów –
Wykwita ku mnie, z otchłani dookolnych, uśmiech twój –
W zaklętym uśmiechu twego kole stoję niema –
Na dnie mej duszy leży, jak słońce w jeziorze –
Otchłani jestem dziecko: czarnej, smutnej;
W niebie szczęśliwym nie umiem kochać słońca.
Kocham słońce w jeziora mrocznej głębinie –
Uśmiech Twój –