Szczęśliwi, którzy wierzą, że po skonie
duchami pójdą w Elizejskie błonie
i tam spotkają tych, których kochali,
gdybym tak wierzył, chciałbym choć z oddali
patrzeć na Ciebie i pod Twoje stopy
za pieśnią rzucać pieśń, jak kwiatów snopy,
i takim hymnem owieńczyć Cię, droga,
aż by z błękitu wyjrzała twarz Boga!
Gdybym tak wierzył... Serce mi się zrywa...
Odwróć ode mnie twarz i bądź szczęśliwa!