Jest w naszym ogrodzie pewna suchość form To może
Dlatego drapak zamiast róży Albo
W miejsce hortensji widelce i noże
Które się wkłada by zaschnęły w album
To jest w ogrodzie zamiast fontann kurek
Rozkwitły w siedem jęzorów żelastwa
Leżak zwalony jak Don Kichot z siodła
Piłka wypchana skamieniałym wapnem
Więc może to głębokie chyba dociekliwe
Ogrodnik tu różowy przejrzysty jak pęcherz
I widać jak przez krwioobieg
Widno mu przepływa
Należny tylko niebu
Sprężony gaz
Powietrze