Ñàéò ïîå糿, â³ðø³, ïîçäîðîâëåííÿ ó â³ðøàõ ::

logo

UA  |  FR  |  RU

Ðîæåâèé ñàéò ñó÷àñíî¿ ïîå糿

Á³áë³îòåêà
Óêðà¿íè
| Ïîåòè
Êë. Ïîå糿
| ²íø³ ïîåò.
ñàéòè, êàíàëè
| ÑËÎÂÍÈÊÈ ÏÎÅÒÀÌ| Ñàéòè â÷èòåëÿì| ÄÎ ÂÓÑ ñèíîí³ìè| Îãîëîøåííÿ| ˳òåðàòóðí³ ïðå쳿| Ñï³ëêóâàííÿ| Êîíòàêòè
Êë. Ïîå糿

 x
>> ÂÕ²Ä ÄÎ ÊËÓÁÓ <<


e-mail
ïàðîëü
çàáóëè ïàðîëü?
< ðåºñòðaö³ÿ >
Çàðàç íà ñàéò³ - 1
Ïîøóê

Ïåðåâ³ðêà ðîçì³ðó




Mikołaj Sęp Szarzyński

Ïðî÷èòàíèé : 172


Òâîð÷³ñòü | Á³îãðàô³ÿ | Êðèòèêà

Pieśń II (O rządzie Bożym na świecie)

Wiekuista  mądrości,  Boże  niezmierzony,
Który  wszytko  poruszasz,  nie  będąc  wzruszony,
Wściągasz  prawem  aniołów  wojska  niezliczone,
Tak  że  muszą  z  Twą  wolą  chcenia  mieć  złączone.
 
Opaczystym  obłokom  poczyniłeś  tory,
W  których  błądzić  nie  mogą,  zgodne  wiodąc  spory;
Pokazuje  nam  gwiazdy  Tytanowe  koło,
W  pewny  czas  rogi  bierze  Cyntyja  na  czoło.
 
Spoinie  się  żywić  muszą  żywioły  podniebne,
Nie  dziw,  żeś  dał  naturze  prawo  tak  chwalebne,
Że  nie  władnie  odstąpić  od  Twej  wiecznej  woli,
Gdyż  Ty  w  prawie  dobroci  trwasz  i  dobrej  woli.
 
Proch  podnóżka  Twojego,  czemu  wolność  mamy
Twych  ustaw  ustępować,  w  których  żywot  znamy,
Do  tego  przystępując,  co  śmiertelnie  szkodzi?
Dałeś  rozum  -  przecz  u  nas  fortuna  się  rodzi?
 
Porzuć  straszne  pioruny,  zatrać  i  przygody,
Którymi  nam  znać  dawasz,  że  chcesz  z  nami  zgody,
A  utwierdź  wolność  chceniu,  której  nie  zna  użyć:
Wolim  w  świętej  ojczyźnie  Tobie  wiecznie  służyć.



Íîâ³ òâîðè