Ïðî÷èòàíèé : 150
|
Òâîð÷³ñòü |
Á³îãðàô³ÿ |
Êðèòèêà
Laura i Filon
A jawor był szumiący, ponury i siny,
miał dużo, dużo liści, jak drzewo na sztychu.
- Koszyk miły pleciony był z cienkiej wikliny,
maliny w nim różowe śmiały się po cichu...
Filon w zielonym fraczku był jak pasikonik,
Laura miała łzy w oczach i przepaskę modrą,
wśród księżycowej, pożółkłej i francuskiej wonileżała, chudą rękę oparłszy o biodro.
Przyszli w proch się rozsypać (płascy jak kwiat w książce)
pod umówionym, silnym, szumiącym jaworem:
smutny, zielony Filon, Laura w modrej wstążce,
w bladej sukni i w wielkiej kamei z amorem.
|
|