Ïðî÷èòàíèé : 165
|
Òâîð÷³ñòü |
Á³îãðàô³ÿ |
Êðèòèêà
Deszczyk wiosenny
Wiosna, zielenią się drzewa,
Słowik już w krzewinie śpiewa,
Róża swą koronę wznosi
I o promień sionka prosi,
Łany zielenią się mile:
Ach! jak piękne wiosny chwile!
W łące rzeczka, strumyk płynie,
Lilja już kwitnie w dolinie,
Fiołki w trawce się kryją,
Zioła ranną rosę piją,
Śliczne igrają motyle:
Ach! jak piękne wiosny chwile!
Deszczyk kropi! Drogie dzieci!
To dla was, dla was on leci!
To deszczyk nauki, cnoty,
Do nich nabierzcie ochoty!
Uczcie się, ileście w sile:
Ach! jak piękne wiosny chwile!
Lecz pamiętaj polska młodzi:
Wiosna minie, czas uchodzi;
W zimie deszcz wiedzy nie zleci,
Więc uczcie się drogie dzieci!
Potem to wspomniecie mile:
Ach! jak piękne wiosny chwile!
|
|