Ñàéò ïîå糿, â³ðø³, ïîçäîðîâëåííÿ ó â³ðøàõ ::

logo

UA  |  FR  |  RU

Ðîæåâèé ñàéò ñó÷àñíî¿ ïîå糿

Á³áë³îòåêà
Óêðà¿íè
| Ïîåòè
Êë. Ïîå糿
| ²íø³ ïîåò.
ñàéòè, êàíàëè
| ÑËÎÂÍÈÊÈ ÏÎÅÒÀÌ| Ñàéòè â÷èòåëÿì| ÄÎ ÂÓÑ ñèíîí³ìè| Îãîëîøåííÿ| ˳òåðàòóðí³ ïðå쳿| Ñï³ëêóâàííÿ| Êîíòàêòè
Êë. Ïîå糿

 x
>> ÂÕ²Ä ÄÎ ÊËÓÁÓ <<


e-mail
ïàðîëü
çàáóëè ïàðîëü?
< ðåºñòðaö³ÿ >
Çàðàç íà ñàéò³ - 1
Íåìຠí³êîãî ;(...
Ïîøóê

Ïåðåâ³ðêà ðîçì³ðó




Jan Kochanowski

Ïðî÷èòàíèé : 338


Òâîð÷³ñòü | Á³îãðàô³ÿ | Êðèòèêà

Tren IX

Kupić  by  cię,  Mądrości,  za  drogie  pieniądze!
Która,  jesli  prawdziwie  mienią,  wszytki  żądze,
Wszytki  ludzkie  frasunki  umiesz  wykorzenić,
A  człowieka  tylko  nie  w  anioła  odmienić,
Który  nie  wie,  co  boleść,  frasunku  nie  czuje,
Złym  przygodom  nie  podległ,  strachom  nie  hołduje.
Ty  wszytki  rzeczy  ludzkie  masz  za  fraszkę  sobie,
Jednaką  myśl  tak  w  szczęściu,  jako  i  w  żałobie
Zawżdy  niesiesz.  Ty  śmierci  namniej  się  nie  boisz,
Bezpieczna,  nieodmienna,  niepożyta  stoisz.
Ty  bogactwa  nie  złotem,  nie  skarby  wielkimi,
Ale  dosytem  mierzysz  i  przyrodzonymi
Potrzebami.  Ty  okiem  swym  nieuchronionym
Nędznika  upatrujesz  pod  dachem  złoconym,
A  uboższym  nie  zajźrzysz  szczęśliwego  mienia,
Kto  by  jedno  chciał  słuchać  twego  upomnienia.
Nieszczęśliwy  ja  człowiek,  którym  lata  swoje
Na  tym  strawił,  żebych  był  ujźrzał  progi  twoje!
Terazem  nagle  z  stopniów  ostatnich  zrzucony
I  między  insze,  jeden  z  wiela,  policzony.


Íîâ³ òâîðè