Ñàéò ïîå糿, â³ðø³, ïîçäîðîâëåííÿ ó â³ðøàõ ::

logo

UA  |  FR  |  RU

Ðîæåâèé ñàéò ñó÷àñíî¿ ïîå糿

Á³áë³îòåêà
Óêðà¿íè
| Ïîåòè
Êë. Ïîå糿
| ²íø³ ïîåò.
ñàéòè, êàíàëè
| ÑËÎÂÍÈÊÈ ÏÎÅÒÀÌ| Ñàéòè â÷èòåëÿì| ÄÎ ÂÓÑ ñèíîí³ìè| Îãîëîøåííÿ| ˳òåðàòóðí³ ïðå쳿| Ñï³ëêóâàííÿ| Êîíòàêòè
Êë. Ïîå糿

 x
>> ÂÕ²Ä ÄÎ ÊËÓÁÓ <<


e-mail
ïàðîëü
çàáóëè ïàðîëü?
< ðåºñòðaö³ÿ >
Çàðàç íà ñàéò³ - 1
Íåìຠí³êîãî ;(...
Ïîøóê

Ïåðåâ³ðêà ðîçì³ðó




Jan Kochanowski

Ïðî÷èòàíèé : 167


Òâîð÷³ñòü | Á³îãðàô³ÿ | Êðèòèêà

Księgi pierwsze – Pieśń IV

Złota  to  strzała  i  krom  wszego  jadu  była,
Którą  mię  niepochybna  Miłość  ugodziła;
Bo  ja  w  swym  miłowaniu  troski  nie  najduję,
Owszem,  radość  na  sercu  niewymowną  czuję.

Nie  to  niewola  służyć:  ale  służyć  temu,
Kto  twych  posług  niewdzięczen,  to  się  nawiętszemu
Nieszczęściu  równa;  tobie  dzięka  bądź,  Miłości,
Iżeś  mię  uchowała  takowej  żałości.

Ma  to  twarz  twoja,  panno  wszech  piękniejsza  w  sobie,
Że  człowiek  rad  i  nierad  musi  służyć  tobie;
Ale  to  zaś  niosą  twe  święte  obyczaje,
Że,  by  kto  mógł  być  wolen,  raczej  ci  się  daje.

Chciałbym  tak  być  szczęśliwy  i  życzyłbym  sobie,
Abych  już  tę  na  wieki  łaskę  znał  po  tobie;
A  bodaj  ta  wdzięczna  twarz  odmiany  nie  znała,
Byś  dobrze  i  Sybillę  laty  przerównała!




Íîâ³ òâîðè