Ñàéò ïîå糿, â³ðø³, ïîçäîðîâëåííÿ ó â³ðøàõ ::

logo

UA  |  FR  |  RU

Ðîæåâèé ñàéò ñó÷àñíî¿ ïîå糿

Á³áë³îòåêà
Óêðà¿íè
| Ïîåòè
Êë. Ïîå糿
| ²íø³ ïîåò.
ñàéòè, êàíàëè
| ÑËÎÂÍÈÊÈ ÏÎÅÒÀÌ| Ñàéòè â÷èòåëÿì| ÄÎ ÂÓÑ ñèíîí³ìè| Îãîëîøåííÿ| ˳òåðàòóðí³ ïðå쳿| Ñï³ëêóâàííÿ| Êîíòàêòè
Êë. Ïîå糿

 x
>> ÂÕ²Ä ÄÎ ÊËÓÁÓ <<


e-mail
ïàðîëü
çàáóëè ïàðîëü?
< ðåºñòðaö³ÿ >
Çàðàç íà ñàéò³ - 2
Ïîøóê

Ïåðåâ³ðêà ðîçì³ðó




Adam Asnyk

Ïðî÷èòàíèé : 519


Òâîð÷³ñòü | Á³îãðàô³ÿ | Êðèòèêà

Do młodych

Szukajcie  prawdy  jasnego  płomienia!
Szukajcie  nowych,  nie  odkrytych  dróg...
Za  każdym  krokiem  w  tajniki  stworzenia
Coraz  się  dusza  ludzka  rozprzestrzenia,

I  większym  staje  się  Bóg!

Choć  otrząśniecie  kwiaty  barwnych  mitów,
Choć  rozproszycie  legendowy  mrok,
Choć  mgłę  urojeń  zedrzecie  z  błękitów,
Ludziom  niebiańskich  nie  zbraknie  zachwytów,

Lecz  dalej  sięgnie  ich  wzrok!

Każda  epoka  ma  swe  własne  cele
I  zapomina  o  wczorajszych  snach...
Nieście  więc  wiedzy  pochodnię  na  czele
I  nowy  udział  bierzcie  w  wieków  dziele,

Przyszłości  podnoście  gmach!

Ale  nie  depczcie  przyszłości  ołtarzy,
Choć  macie  sami  doskonalsze  wznieść;
Na  nich  się  jeszcze  święty  ogień  żarzy
I  miłość  ludzka  stoi  tam  na  straży,

I  wy  winniście  im  cześć!

Ze  światem,  który  w  ciemność  już  zachodzi
Wraz  z  całą  tęczą  idealnych  snów,
Prawdziwa  mądrość  niechaj  was  pogodzi  -
I  wasze  gwiazdy,  o  zdobywcy  młodzi,

W  ciemnościach  pogasną  znów!


Íîâ³ òâîðè