Piegowata służąca w białej bluzce w groszki
Ktoś wysmukły, z rajerem
– Przyjedziesz?... "– Nie mogę..."
Hooop!!
Samochody. Platformy. Dorożki.
Kinematograf szprych
Z kół łomotem gruchotał po wyschłym asfalcie.
– Poczekaj..."– Nie, nie, nie proś, bo mogłabym ulec..."
Dzyn! Dzyn!!
Tramwaj czerwony wytoczył sie z alej.
Jeden. Dwa.
Minęły się w przelocie, dystansując drogę
Złowieszczy śpiew szlifowanych szyn...
Mały człowiek w burym palcie....
Trrrrrach!!!
Stoppp!!
Hamulec!
Aaaaaaaaaa!
Przejechali! Przejechali!!